W latach 1579 – 1593 właścicielem Tenczyna był kasztelan wojnicki Jan Tęczyński. Jan był postacią niezwykle barwną, zagraniczne podróże, które odbył, obfitowały w liczne perypetie, przygody i pojedynki. Ukoronowaniem wypraw Jana był udział w bałtyckim rejsie jego krewniaka – Jana Baptysty, płynącego na ślub z królewną Cecylią Wazówną. Kasztelan wojnicki Jan Tęczyński przebudował kolebkę rodu w stylu renesansowym, nadając jej formę wspaniałej możnowładczej siedziby. Dzięki niemu zamek stał się jedną z najpiękniejszych małopolskich rezydencji magnackich o urodzie porównywanej z Wawelem.
Kasztelan wojnicki Jan Tęczyński był postacią wyróżniającą się spośród przedstawicieli rodu Tęczyńskich drugiej połowy XVI w. Edukację odbierał w kraju, lecz jej uzupełnieniem była podróż po Europie, którą rozpoczął w 1560 r. Wtedy to został wysłany przez swego ojca do Wiednia na dwór cesarza Ferdynanda I, założyciela austriackiej linii Habsburgów. W towarzyszącym Janowi orszaku znalazł się Piotr Skarga, od 1557 r. jego wychowawca. W trakcie pobytu w Wiedniu w kwietniu 1561 r. Jan odebrał z rąk cesarskich w imieniu swego ojca drugi przywilej potwierdzający wyniesienie Tęczyńskich do godności Hrabiów Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego. Do ich rodowego herbu dodano wówczas lwa w koronie. Z dworu Habsburgów Tęczyński ruszył w dalszą podróż po Europie. Przed wędrówką otrzymał listy polecające do papieża, królów: francuskiego, hiszpańskiego i portugalskiego oraz do królowej angielskiej Elżbiety I. Okazały się one bezcenne i kilkakrotnie uratowały mu życie. W drodze przez kraje Europy zachodniej Tęczyński odwiedzał dwory królewskie i możnowładcze, przeżył wiele przygód, toczył pojedynki. Mimo niezliczonych niebezpieczeństw, które napotkał, dzięki swej odwadze, ogromnemu szczęściu oraz otrzymanej pomocy zawsze wychodził z opresji obronną ręką.
Po powrocie z zagranicznych wojaży Jan Tęczyński zajął się polityką i własną karierą. W 1564 r. objął dochodowe starostwo lubelskie, a w 1571 r. wszedł do Senatu, zajmując prestiżowy urząd kasztelana wojnickiego. Jego krewki temperament i specyficzne usposobienie sprawiały jednak, że nadal przytrafiały mu się niecodzienne historie. Szczególnie interesujący był udział Jana w wypadkach towarzyszących koronacji Henryka Walezego na króla polskiego w dniu 21 lutego 1573 roku. Wtedy to właśnie Jan Tęczyński sprowokował bójkę z rotmistrzem królewskim Samuelem Zborowskim którego miał w pogardzie. Starcie dwóch szlachciców na dziedzińcu wawelskim zakończyło się poważnym zranieniem kasztelana przemyskiego Andrzeja Wapowskiego, który próbował rozdzielić rozjuszonych rywali. Wapowski ostatecznie zmarł z wykrwawienia co dla Zborowskich przyniosło dalsze daleko idące konsekwencje.
Jan Tęczyński brał również udział w burzliwych wydarzeniach związanych z rezygnacją Henryka Walezego z polskiego tronu. Nocą z 18 na 19 czerwca 1574 r. król wymknął się w przebraniu z Wawelu i potajemnie uciekał z Polski mając obietnicę objęcia tronu francuskiego. Tęczyński wraz z kilku towarzyszami ruszył konno w pościg za Henrykiem którego udało mu się dopędzić dopiero pod Pszczyną. Jan błagał Walezego o chwilę rozmowy, lecz dostępu do króla bronili zbrojni w szpady i pistolety Francuzi. Król oświadczył Tęczyńskiemu, że musi wrócić do Francji, nie rezygnując jednak z polskiego tronu. Wówczas Tęczyński dobył szabli i ku przerażeniu Francuzów przeciął sobie rękę, przysięgając na własną krew wieczną wierność Walezemu. Henryk ruszył w dalszą drogę, jak dziś wiadomo, nie mając zamiaru powrotu.
Kasztelan wojnicki Jan był właścicielem Tenczyna w latach 1579 – 1593. To właśnie on przeprowadził gruntowną przebudowę warowni w stylu renesansowym. W tym celu sprowadził na zamek budowniczych, prawdopodobnie Włochów, którzy wzorując się na architekturze Wawelu nadali mu formę bogato zdobionej magnackiej rezydencji. Inwestycję, która pochłonęła znaczne nakłady, przeprowadzono z ogromnym rozmachem. W trakcie wykonanych prac przebudowano skrzydła mieszkalne warowni, górny dziedziniec otoczono krużgankami, a korony murów ozdobiono attykami. Tenczyn zyskał również bogaty wystrój architektoniczny w postaci misternie rzeźbionej kamieniarki. Dzięki inwestycjom poczynionym przez Jana, Tenczyn stał się jednym z najpiękniejszych zamków małopolskich, zyskując miano małego Wawelu. Z okresu renesansowej przebudowy pochodzi zapewne kamienny kartusz z herbem Tęczyńskich w wersji z 1561 r., który zachował się nad bramą wjazdową do Tenczyna.
Prawdopodobny wygląd Tenczyna pod koniec XVI w. Źródło – materiały własne stowarzyszenia Ratuj Tenczyn
Projekt realizowany dzięki dofinansowaniu z Gminy Krzeszowice
Cieszę się że publikujecie Państwo opowieści o mieszkańcach Zamku Tenczyn
Serdecznie gratuluję pomysłu.
Pozdrawia
Jacek Wiktor Nowotarski