Protoplastą rodu Tęczyńskich, budowniczych Tenczyna, był Nawój z Morawicy – wzmiankowany po raz pierwszy w 1304 r. Nawój był przywódcą wpływowego rodu Toporów, najstarszego polskiego rodu rycerskiego.  W latach 1304–1305 ród Toporów prowadzony przez młodego i ambitnego  Nawoja stanął w antyczeskim powstaniu, popierając politykę zjednoczeniową Władysława Łokietka. Pomoc udzielona księciu okazała się niebagatelna. Toporowie przepuścili jego wojska maszerujące na Kraków przez swoje ziemie, wsparli go również zbrojnie, pomagając opanować stolicę Małopolski. Nawój odegrał w kampanii Łokietka znaczącą rolę, uczestnicząc w walkach i zdobywając zaufanie przyszłego króla Polski. Dziedzic Morawicy który wywalczył sobie u boku władcy pozycję zaufanego rycerza i doradcy, był przez niego wynagradzany awansami, zajmując coraz wyższe urzędy.

W roku koronacji Władysława Łokietka na króla Polski, Nawój otrzymał za swe zasługi godność kasztelana krakowskiego – najwyższy świecki urząd w państwie. Łokietek nadał również swemu wiernemu towarzyszowi broni ziemie leżące na zachód i północny zachód od Morawicy. Były to obszary pokryte rozległymi lasami, bezludną i trudno dostępną bagnistą puszczą, nietkniętą ręką człowieka i nie zagospodarowaną. Nawój postanowił skolonizować te tereny, by wzorem zachodnioeuropejskiego rycerstwa prowadzić na nich gospodarkę feudalną. W dniu 17 maja 1319 r. Nawój – pełniący wówczas urząd wojewody sandomierskiego – wystawił w Krakowie dokument lokacyjny wsi Tęczyn (dziś Tenczynek). Nadzór nad przebiegiem założenia osady oraz funkcję jej sołtysa przywódca Toporów powierzył swemu służebnikowi, z pochodzenia mieszczaninowi o imieniu Sądek. Lokacją miał być objęty teren o powierzchni 40 łanów frankońskich tj. średnio licząc ok. 1000 ha. Sądek otrzymał zezwolenie na budowę młyna, karczmy wolnej od czynszu na rzecz pana, a także jatki rzeźniczej i kramu, w którym byłyby sprzedawane wyroby rzemieślnicze. Jako sołtys otrzymał ponadto uprawnienia sądownicze. W celu przyciągnięcia osadników stanowiących siłę roboczą dla zakładanego na surowym korzeniu ośrodka gospodarczego, Nawój ustanowił dla nich okres dwudziestu lat zwolnienia z płacenia czynszów. Założenie wsi wymagało wielu prac związanych z wykarczowaniem terenu, postawieniem zabudowań mieszkalnych i gospodarczych, a także wzniesieniem kościoła parafialnego. Zapewne przygotowano również miejsce pod budowę obronnej siedziby – zamku, który w przyszłości miał stanowić gniazdo rodowe nowej linii Toporów i być dla niej oparciem militarnym. Na jej ulokowanie wybrano wyniosłe wzgórze, stanowiące doskonały punkt obserwacyjny i świetnie nadające się do obrony. Nawój nie zdążył jednak wznieść warowni, skala przedsięwzięcia przekraczała bowiem możliwości jego realizacji w jednym pokoleniu. Zapoczątkowane przez niego prace dokończył jego syn Andrzej, który jako pierwszy nazywany był dziedzicem Tenczyna.

Herb Topór

Na okres przewodzenia Nawoja nad Toporami przypada przyjęcie przez ród znaku herbowego. Na przełomie XIII i XIV w. rycerstwo polskie obierało bowiem wspólne symbole identyfikujące członków rodów i pozwalające przypisać ich do danego kręgu rodzinnego. Nawój i jego pobratymcy przybrali herb przedstawiający srebrny topór ze złotym styliskiem na czerwonym tle. Topór jako narzędzie walki był symbolem męstwa i odwagi, podkreślał walecznego ducha rodziny. Z biegiem lat rozwijały się też zawołania herbowe używane podczas zwoływania rodów lub wydawania komend na polu walki. Zawołanie Toporów brzmiące „Starża” podkreślało ich starożytność i zwierzchnictwo nad innymi rodami.

Projekt zrealizowano dzięki dofinansowaniu z Gminy Krzeszowice